Nazywam się Jordi Rovira, mam 36 lat, mieszkam w Sitges (Barcelona) i od 13 lat pracuję jako informatyk w firmie konsultingowej.
Moje prawdziwe powołanie jest jednak dalekie od świata technologii. Jestem wielkim miłośnikiem i wyznawcą sztuki filmowej oraz fanem pisania. Zmotywowany przez oba te elementy, w sezonie 2003-2004 wziąłem udział w rocznym kursie scenariopisarstwa w Barcelona Screenwriters' Workshop.
Mam nadzieję, że w ciągu tego roku poznałem technikę i narzędzia niezbędne do tego, by przynajmniej spróbować pisać scenariusze, z których można zrobić ekranizację.
Przedstawię pokrótce serię scenariuszy filmowych, które napisałem od zakończenia kursu w Warsztacie Scenarzystów:
- Do Film Producers Dream of Electric Screenwriters: komedia osadzona w świecie kina.
- Red: rozwinięty w gatunku horroru.
- Sentar cabeza: komedia o związkach.
- The Apple Tree in the Snow: mieszanka fantasy, komedii i romansu.
- The Man with the Golden Penis: zawadiacka komedia w przebraniu thrillera.
- The Kindness of Strangers: dramat z dawką thrillera.
Choć w scenopisarstwie dotknąłem różnych gatunków, czuję się szczególnie predestynowany do gatunku komedii, w którym czuję się bardziej komfortowo.